Stale rosnąca konkurencja w niemal wszystkich branżach, zmusza przedsiębiorców do szukania coraz to nowszych i efektywniejszych rozwiązań związanych ze sprzedażą produktów i świadczeniem usług. Przykładowo dla średnich i dużych sklepów doskonałym narzędziem, które jak się okazuje, ma ogromny wpływ na sprzedaż, jest merchandising. Pod tym pojęciem kryje się szereg działań i zabiegów marketingowych, których celem jest zwiększenie dochodów sklepu. Merchandising można podzielić na kilka gałęzi, a jedną z nich jest tzw. visual merchandising, czyli dbałość o atrakcyjne i przemyślane układanie towarów na półkach, jest więc tym, co klient widzi wewnątrz sklepu. Układ produktów ma jak najskuteczniej nakłaniać klientów do decyzji o zakupie. Ważne jest, by co jakiś czas zmienić rozkład witryny sklepowej, ponieważ klient szybko się nudzi i poszukuje nowych rzeczy. Badania dowodzą, że optymalnym czasem dla konkretnych produktów w witrynie są 2 tygodnie.
Wchodząc dalej do sklepu, powinniśmy zadbać o odpowiednią prezentację towarów na półkach. Uwaga klientów skupia się przede wszystkim regałach o „minimalistycznym wystroju”. Zasypanie półek setkami produktów ustawionymi ciasno jeden obok lub na drugim nie zda egzaminu. Również same meble sklepowe powinny być odpowiednio dobrane, np. stojak na gazety należy wybrać w taki sposób, aby każda pozycja była dobrze widoczna i można było wyłożyć jej minimum kilka sztuk.
Bardzo popularnym zabiegiem marketingowym, stosowanym w niemal każdym sklepie, jest ułożenie artykułów pierwszej potrzeby na samym tyle. Ludzie dużo częściej przychodzą do sklepu po bułki niż po np. przyprawy. Ustawiając pieczywo i nabiał z tyłu, zmuszamy klienta do przebycia całego sklepu i mijania przeróżnych promocji, które z większą lub mniejszą skutecznością, ale zachęcają klientów do nabycia czegoś po okazyjnej cenie.